Złapano szefa włoskiej mafii. Matteo Messina Denaro, jeden z najbardziej poszukiwanych mafiosów we Włoszech został aresztowany po 30 lat poszukiwań. Śledztwo, które doprowadziło do schwytania szefa mafii Castelvetrano, jak podał dziennik Repubblica, było koordynowane przez prokuratora Maurizio de Lucia i zastępcę prokuratora Paolo Włoskie filmy kręcone na Sycylii potrafią być bardzo różnorodne – od klasyków włoskiego Neorealizmu, przez kino autorskie, włoską komedię aż po współczesne obrazy. Sycylia na dużym ekranie zachwyca, chwyta za serce i jest tłem dla pięknych opowieści. Przed Wami 10 włoskich filmów kręconych na Sycylii. Odcinek 1 (Sezon 1) Serial o kobietach, które zdobyły wysoką pozycję we włoskiej mafii. Bohaterki dokumentu udowodniły, że płeć piękna może z powodzeniem prowadzić organizację przestępczą. Nowsze Starsze. Ja si ešte z detstva pamätám talianske filmy zo 70./80. rokov spoločensko- kritické a kopec z nich teda o mafii. Politika a mafia rurika v ruke. Spomienky sú síce hmlisté, ale dosť na mňa zapôsobili a rada by som si ich teraz s odstupom času a skúsenosti urcite pozrela, len musím vypátrať názvy. 8 50m2 (serial Netflixa) 9 Detektyw Monk (do zobaczenia na Amazon Prime) 10 Gambit królowej (serial Netflixa) 11 Kowalscy (serial Ipla) 12 After life- zwyczajny serial o życiu. 13 Broadchurch (serial Netflix) 14 Bez tajemnic (serial HBO) 15 Zmiennicy. 16 How I met your mother. Suburra - recenzja Spider's Web. Suburra opowiada o przestępczości, która silnie spleciona jest z polityką i kościołem. A wszystko to dzieje się w niesamowitej włoskiej scenerii. Postawmy sprawę jasno. Seriali i filmów o mafii, przestępczości, brutalności i żądzy pieniądza jest tak wiele, że kolejny tytuł nie powinien robić . Postawmy sprawę jasno. Seriali i filmów o mafii, przestępczości, brutalności i żądzy pieniądza jest tak wiele, że kolejny tytuł nie powinien robić wrażenia. Ot, następna opowieść o strukturze przestępczego świata, ojcach chrzestnych i młodych wilkach, które pną się do władzy. Suburra nie jest tu samym początku akcja jest bardzo chaotyczna. Twórcy malują miejski pejzaż i przedstawiają bohaterów. Trochę trudno się w tym połapać, ale warto dać jest czas serialowi, w końcu wszystko staje się jasne. Są dwa różne ugrupowania przestępcze, które nie są w stanie wojny, ale na terenach niczyich dochodzi do pierwszych poważnych incydentów. Fabuła Suburry skupia się na trzech młodych chłopakach, którzy chcą zawalczyć o swoje miejsce w przestępczym świecie. Wywodzą się z różnych środowisk, ale ich historie są bardzo podobne. W każdej z nich pojawia się ojciec, którego wymagania rozmijają się z planami i marzeniami młodych mężczyzn. W pewnym momencie drogi bohaterów się przecinają, jest okazja zarobienia bardzo dużych pieniędzy. Na początku podchodzą do siebie nieufnie, ale z czasem odkrywają, że wiele ich łączy i zaczynają znacznie śmielsze przedsięwzięcia. Intrga Suburry jest jednak znacznie głębsza. Bo obok młodzików, którzy walczą o swoje, pojawiają się naprawdę grube ryby. Unurzany w brudne interesy świat polityki musi zmierzyć się z dymisją burmistrza Rzymu. A na dodatek mafiosi naciskają, aby zdobyć pewne bardzo istotne grunty, które w pewien sposób związane są z... Watykanem. Ten ostatni przedstawiony jest w trochę tabloidowy sposób (seks, korupcja, upadek obyczajów), ale drobne klisze i stereotypy można wybaczyć, bo nawet słabiej przedstawione elementy mają głębszy sens, jeśli spojrzy się na nie z perspektywy całej serii. Serial zrealizowany jest przepięknie. Rzym w serialu wygląda niesamowicie. Nie brakuje tu wysmakowanych kadrów, pięknych lokacji i ciekawych ujęć. Bohaterowie poruszają się po ociekających złotem pomieszczeniach, a dom romskiego mafiosa wygląda dokładnie tak, jak sobie go wyobrażałem - przepych jest niemal wszechobecny. Trochę brakuje mi żywych postaci tła, które mogłyby wypełnić miasto i sprawić, że stanie się ono pełniejsze. Moją uwagę szczególnie przykuł sposób budowania dialogów i opowiadania o postaciach. Bohaterowie nie mówią za wiele. To znaczy rozmawiają ze sobą, kłócą się, ale o tym, co naprawdę myślą dowiadujemy się mimochodem: z mimiki twarzy, reakcji na stres. I historię poznajemy dokładnie w ten sam sposób. Ten sposób narracji nie każdemu musi odpowiadać, ale dla mnie było to dość odświeżające. Suburra nie jest do końca oryginalna. Jest prequelem filmu o tym samym tytule i siłą rzeczy porusza ten sam temat. Na pierwszy rzut oka przypomina również Gomorrę, serial który został zrealizowany kilka lat temu. Ale to powierzchowne porównanie. Bo Suburra jest serialem naprawdę ogląda się go łatwo, bo liczba wątków i zależności może przyprawić widza o ból głowy. Ale po jakimś czasie, gdy wszystko już znajdzie się na swoim miejscu, możemy cieszyć się pięknem Rzymu i dramatyzmem zbrodni. Італійські фільми й телесеріалиСеред цих фільмів і телесеріалів італійською мовою неодмінно знайдеться щось для фанатів будь-якого жанру: мелодрам, комедій, жахів, трилерів нас ще є що вам пропонує обширну бібліотеку художніх фільмів, документалістики, телесеріалів, аніме, відзначеного нагородами оригінального контенту тощо. Дивіться скільки завгодно й коли Rozwiązaniem tej krzyżówki jest Poniżej znajdziesz poprawną odpowiedź na krzyżówkę rodzina serial o mafii, jeśli potrzebujesz dodatkowej pomocy w zakończeniu krzyżówki, kontynuuj nawigację i wypróbuj naszą funkcję wyszukiwania. Hasło do krzyżówki "Rodzina serial o mafii" Wtorek, 19 Listopada 2019 Wyszukaj krzyżówkę rozwiązania proponowane przez użytkowników RODZINA O MAFI znasz odpowiedź? inne krzyżówka Katarzyna kobiety mafii Sam, szef mafii w chicago, zamordowany 1975r. "... mafii", film " mafii", film s bodrowa Sam, szef mafii w chicago, zamordowany r Członek mafii Członek mafii Polski serial dla dzieci ” tropików” wielonarodowościowy serial z detektyw girard Namiętności serial ” na obcasach” serial małgorzaty potockiej Serial z kurasiem Serca serial Serial z maciejem stuhrem Serial z peta wilson Polski serial medyczno kryminalny Serial holland Artur, aktor, serial "skorumpowani" "siódme ... ", australijski serial dla młodzieży Serial o psach? trendująca krzyżówki Ferenc, wybitny kompozytor węgierski 12m afera na wesoło 18a nie odcięta K1 łódź z ptasim imieniem Francuski komediopisarz, autor „świętoszka” i „skąpca Prasowy, udziela informacji dziennikarzom w imieniu prezydenta To, co wkładamy na siebie odzież A16 gdy on zawodzi, lodówka nie chłodzi Dawna opłata za przejazd przez most lub rogatkę Dzielnica warszawy na pr brzegu wisły, w ukrytej krzyżówce Madrycki klub piłkarski ze stadionem santiago bernabéu 9a rozkładanie maszyny 7l mało elegancko o panu z klasą 5a piec na ulicy 14a koszykarska skucha Współczesna telewizja stała się miejscem, w którym twórcy bez skrępowania mogą mówić własnym językiem. To właśnie seriale wytyczają drogę kinu i zmieniają mody narracyjne. Dwie najnowsze produkcje o mafii zrywają z jej mitologicznym wymiarem rozpoczętym w „Ojcu chrzestnym”. W ostatnich latach to właśnie mały ekran przekracza kolejne granice pokazywanej przemocy, która jeszcze kilka lat temu była niewyobrażalna nawet w kinie. Serial „Walking Dead” unaocznia przemoc jak w kinie z popularnego w latach 70. w USA gatunku Grindhouse, który kilka lat temu został wskrzeszony przez duet Tarantino/Rodriguez. Przemoc w takich produkcjach jest tak szokująca, że przeradza się w groteskę rodem z innego spektakularnie odgrzewającego kicz lat 80. serialu „Ash vs martwe zło”. Z drugiej strony twórcy seriali sięgają po inny rodzaj realizmu. Dzięki paradokumentalnej albo reporterskiej stylistyce jeszcze dokładniej przybliżają widzowi opowiadaną historię. Nie rezygnują przy tym z obrazowej przemocy, która, co jednak bardzo istotne, bardziej odstręcza od głównych postaci, niż buduje ich atrakcyjny wymiar. Na naszym rynku w niewielkim odstępie czasu pojawiają się kontynuacje dwóch głośnych na Zachodzie produkcji. Obie opowiadają o świecie, który do niedawna mogliśmy znać jedynie z podlanych mitologią filmów albo ewentualnie reporterskich książek. Pokazywana włoska „Gomorra” i amerykański, choć nakręcony w 80 proc. po hiszpańsku, „Narcos” to bez wątpienia najwybitniejsze, lecz i najoryginalniejsze seriale o zorganizowanej przestępczości ostatnich lat. „Gomorra” to mocna, do bólu realistyczna, gęsta i znakomicie zagrana produkcja opowiadająca o świecie, którego jako turyści w słonecznej Italii nie oglądamy. Serial oparty na książce ukrywającego się przed neapolitańską kamorrą dziennikarza Roberta Saviano rozbija wszystkie mity o mafii, do których nas przyzwyczaiły kino i popkultura. Widz na koniec zostaje z pytaniem: »Ale jak to? Myślałem, że ci goście mają niezwykłe życie?« Bzdura. Ich życie to gówno, są jak szczury w pułapce -mówił w jednym z wywiadów dziennikarz, na którego mafia wydała wyrok śmierci. Włoski serial wpisuje się w modę na realistyczne opowieści o przestępczości zorganizowanej. Legendarna już „Rodzina Soprano”, która była przełomem w telewizji i wprowadziła wielkie kino na mały ekran, też szła w realizm, ale wciąż opierała się na mitologii gangstera o włoskich korzeniach. Mitologii wyrosłej z kina głównie Coppoli, choć trochę również późnego Scorsese. Chodzi o wizerunek mafiosa zajadającego się spaghetti, pijącego wino i palącego kubańskie cygara. W „Gomorze” donowie nie mają twarzy dystyngowanego Vita Corleone ani nawet jego brutalnego wnuka Vincenta. Ba, nawet prostacki Tony Soprano tutaj uchodziłby za przyjemniaczka. Upodabnia to tę opowieść do „Narcos”, którego druga seria miała niedawno premierę na Netflixie. „Narcos” opowiada o życiu Pablo Escobara (Wagner Moura), kartelowego bossa, który niemal został prezydentem Kolumbii i jako lokalny Robin Hood trafił do kongresu. Przez lata terroryzował Kolumbię, prowadził totalną wojnę z jej władzami i w końcu zaszczuty jak szczur w pułapce z wywiadu Saviano został zastrzelony przez agenta DEA (Boyd Holbrook) na dachu budynku, w którym się ukrywał. Escobar zginął w 1993 r. jako biedak. Opuszczony przez przyjaciół, tęskniący za ukrywającą się rodziną nie przypominał króla kokainy, który miał w pewnym momencie majątek wyceniany na 30 mld dol. Serial ma wymowę smutnie cyniczną, którą widzieliśmy też w wybitnym filmie „Sicario”. Twórcy stawiają tezę, że wojny z kartelami narkotykowymi wygrać się nie da tak długo, jak ludzie nie przestaną się szprycować narkotykami. W końcu na miejsce rozbitego kartelu z Medellín pojawiło się kilka karteli jeszcze lepiej zorganizowanych i brutalniejszych. Istotą tej historii jest jednak to, że Escobar nie jest odrażającym gangsterem. Choć jest pokazany jako człowiek kochający swoją rodzinę, szczerze cierpiący z powodu jej straty, to jego zbrodnie są odrażające. Hipokryzja i brutalność oraz upadek godny Tony’ego Montany z „Człowieka z blizną” odzierają wizerunek gangstera z wyobrażenia, jakie wykreowało kino, lecz także uliczny amerykański rap. Opływający w dostatek chłopcy z ulicy ostatecznie nie kończą na szczycie. Ich upadek jest bolesny, banalny i niestety rzadko bywa przestrogą dla kolejnych pokoleń naśladowców. Niemniej czasami ci „chłopcy z ferajny” przez całe życie żyją w rynsztoku, którego są samozwańczymi królami. Getto zamiast słonecznej Sycylii W ciemnych, śmierdzących, odrapanych neapolitańskich blokowiskach Scampia rządzi ’o Sistema — układ obejmujący każdy aspekt życia mieszkańców. Mafia stworzyła tam mikrokosmos, betonową dżunglę, z której wyciąga swoje macki na cały świat. Brutalność, bezwzględność wobec kobiet i dzieci ma zapewnić kamorze wygraną wojnę z sycylijską cosa nostrą czy kalabryjską ‘ndranghetą. W 2015 r. w całych Włoszech spadła liczba zabójstw. Jednak nie w Neapolu, gdzie popełniono ich więcej niż w poprzednich latach. „Zobaczyć Neapol i umrzeć” — pisał Goethe. Włoski serial, który podbił serca krytyków na całym świecie po premierze w 2014 r., doskonale te słowa obrazuje. Szczególnie mający w tym miesiącu polską premierę jego drugi sezon. „Gomorra” to wiwisekcja organizacji, której wpływy odkryto nawet w Polsce. Obraz mafii jest pozbawiony najmniejszego lukru. Przyjaciele mordują się bez mrugnięcia okiem, dla dobra organizacji eliminują też swoje kochanki i żony. Jednocześnie bandyci nie są oderwani od typowo włoskiej miłości do matki, Kościoła i wizerunków katolickich świętych. Podobnie jak w „Narcos” dostajemy obraz walki wewnątrz społeczności pozbawionej szekspirowskiego dramatyzmu znanego z „House of Cards” czy „Sopranos”. Na ulicach Neapolu rządzi uliczny kodeks. Brutalnie przyziemny. Kamorra to organizacja przestępcza bez zasad. Rekrutuje dzieci, truje własne środowisko naturalne i nie zwraca uwagi na więzy krwi Kamorra tak mocno weszła w krwiobieg tego miejsca, że nie może ono już egzystować w oderwaniu od ustalonych przez bandytów reguł. Te reguły poznają już dzieci. Zostają zwerbowani, kiedy tylko potrafią dochować wierności klanowi. Mają wtedy od 12 do 17 lat, ich ojcowie i bracia często należą do klanu, wielu chłopców pochodzi z rodzin bezrobotnych. Są nowymi żołnierzami klanów kamorry neapolitańskiej” — tłumaczył w swojej książce Saviano. Z dala od Hollywood W finale pierwszej serii klan Savastano zostaje rozbity. Z więzienia udaje się wydostać Don Pietro (Fortunato Cerlino), ale rodzina kierowana przez jego żonę Immę (Maria Pia Calzone) i przeobrażającego się z nieudacznika w mafijnego siepacza syna Genarra (Salvatore Esposito) zostaje zdradzona przez zaufanego i zabójczo ambitnego Ciria (Marco D’Amore). Rodzina chce odbudować wpływy na ulicach. Jednak narasta konflikt w jej środku. Lekceważony przez lata przez surowego, lecz kochającego ojca Genarro wypracował sobie pozycję wśród innych rodzin i klanów. Czy pokonają oni synowsko-ojcowską rywalizację, by przeciwstawić się rosnącym wpływom zwierzęcego Ciria? W Neapolu działa dziś ponad 100 klanów. Codziennością są strzały z kałachów, uliczne bomby, koktajle Mołotowa i trupy znajdowane w każdym zakamarku miasta. „Musimy przestać traktować Neapol jak normalne miasto. Tak nie jest. Neapolitańczycy schylają głowy pod kulami, nie można ich porównać z mieszkańcami jakichkolwiek innych włoskich miast” — mówił na początku tego roku w jednym z wywiadów Saviano. Ten serial doskonale oddaje specyfikę zabytkowego miasta. Po masowych aresztowaniach starej gwardii szefów klanów do władzy doszli brutalni i głodni sukcesu młodzi bezideowi wychowankowie. Wojna o przywództwo przybrała taki rozmiar, że na początku tego roku na ulice Neapolu wkroczyła armia. Serial „Gomorra” unika hollywoodzkiej maniery opowiadania takich historii. To raczej reporterskie wejrzenie w przytłaczające blokowiska Neapolu, na których rządzą uliczny rozsądek i pieniądze. Tak eksploatowany w historiach o włoskiej mafii honor trzeba schować pod naporem banknotów i wizji zdobycia kolejnych obszarów władzy. Po co? Nie tylko dla nakarmienia własnego ego, lecz po to, by móc zrealizować sen prostaczka o bogactwie. Dlatego gangsterzy obrzydliwie opływają w biżuterię, rozbijają się drogimi furami i kupują złote trony, umieszczając je nawet w najmniejszych mieszkaniach. odrażający wizerunek gangstera Istotne jest to, że autorzy serialu nie budują pozytywnego wizerunku gangstera. Owszem, pokazują jego łzy, miłość do własnych dzieci i rodziców czy przywiązanie do katolickiej symboliki (przeszywająca scena mordu jednego z donów na kościelnej posadzce). Gdy jednak zaczynamy czuć nutkę sympatii to bohaterów, szybko się przekonujemy, z jak bezwzględnymi siepaczami mamy do czynienia. Dokładnie ten sam zabieg zastosowali twórcy serialu o Escobarze. Autorzy „Gomorry” bardzo subtelnie zaznaczają różnicę między kierującą się resztkami honoru starą gwardią gangsterów a przepełnionymi nihilizmem i hedonizmem młodymi wilkami. Nie jest to jednak obraz czarno-biały. Wyrośli z lat 80. i 90. gangsterzy ograniczali swój zasięg do południa Włoch, dostarczając jedynie narkotyki całej Europie. Młodzi chcą zdobyć stolicę Italii i zapuszczają się na inne kontynenty, pragnąc je kontrolować. Jednego nie mogą pozbyć się jednak wszyscy. Bez względu na ilość posiadanych dóbr i kasy w środku pozostają prostymi chłopakami ze Scampi. To ta dzielnica naznacza całe ich życie. Wyrwanie się z jej szponów jest w zasadzie niemożliwe. W USA stuprocentowi Sycylijczycy (tzw. wąsate Piotrki) musieli zostać dopiero zgładzeni przez włosko-żydowski syndykat, by powstała organizacja znana z amerykańskich produkcji. Specyfika południa Italii na taki zabieg jednak nie pozwoli. Do tego dochodzi problem błędnego koła. Władze miasta i znawcy specyfiki Neapolu podkreślają, że interweniować należy u źródeł. Zapewniając pracę bezrobotnym, którzy mają do wyboru albo emigrację za granicę (neapolitańczycy znajdują ją nawet w moim rodzinnym Olsztynie), albo wpadnięcie w objęcia mafii. Jak to jednak zrobić, skoro włoski system jest absurdalnie zbiurokratyzowany, a większość prywatnych firm i tak jest kontrolowana przez klany? Tylko kamorra jest gwarantem pracy w Neapolu. Tak jak w „Narcos” widać, że walka z narkotykami jest możliwa tylko przez brak ich konsumentów, tak w „Gomorze” zarysowany jest smutny obraz włoskiego węzła gordyjskiego. Gdzie diabeł mówi dobranoc Dzielnica Scampia siedząca w każdym z „bohaterów” tego przenikliwego serialu to świat rządzący się totalnie innymi prawami, w którym diabeł rzeczywiście mówi: dobranoc. „Gomorra” to relacja z frontu wojny, która nie ma końca. W Neapolu granica między światem mafii, życiem obywateli a niemrawymi działaniami władz dawno się zatarła i zlała w jedną krwawą maź. Czyż właśnie nie taka kraina zasługuje na los biblijnej Gomorry? Czy z wszystkimi gangsterami nie powinno stać się to, co spotkało Escobara? Potępienie i hańba nawet w symbolizmie śmierci na śmietnikach? Zarówno „Gomorra” jak i „Narcos” jednoznacznie odpowiadają nam na te pytania. Bycie gangsterem nie jest niczym fajnym i pociągającym. Bycie bandytą to nie blichtr Michaela Corleone na pięknej Sycylii czy upojne noce z najpiękniejszymi kobietami. Bycie mafiosem to bycie szczurem w klatce. Zaszczutym i zdechłym w brudnej, cuchnącej norze. Oba sezony „Gomorry” dostępne na HBO GO i telewizji Cinemax; oba sezony „Narcos” dostępne na platformie Netflix Sycylijska mafia to już legenda okryta płaszczykiem fantazji i tajemnicy, pełna mroku i fascynujących historii. Stereotypy o mafii słyszał chyba każdy z nas – ja na pewno! Po raz pierwszy miałam z nimi styczność przed wyjazdem na studia na Sycylię. Sporo osób ostrzegało mnie przed mafią, nie mając o niej zielonego pojęcia. Mafia miała mnie porwać, sprzedać albo zabić. Pytania o sycylijską mafię (i związane z nią bezpieczeństwo na Sycylii) dostaję do dziś mimo, że nie jestem żadnym znawcą jeśli chodzi o tę organizację ani nie mam w niej żadnych znajomości. Kiedy mówię, że lecę na Sycylię u większości moich rozmówców (przeważnie u osób, które mnie nie znają) pojawia się ten dziwny ironiczny uśmieszek, za którym czają się pytania o mafię. Dzisiaj mam dla Was listę filmów, które opowiadają o sycylijskiej mafii i są ekranizacjami prawdziwych wydarzeń (z paroma wyjątkami). Dzięki nim poznacie nieco lepiej mafijną rzeczywistość, zrozumiecie niektóre zachowania i działania mafii i zobaczycie, że zwykły śmiertelnik, który nie ma powiązań z mafią nie ma się czego obawiać. Oto najlepsze filmy o mafii sycylijskiej. Zapraszam! Poniżej znajdziecie subiektywnie wybrane najlepsze filmy o mafii sycylijskiej. Niektóre z nich są prawdziwymi dziełami filmowymi, klasykami, które trzeba obejrzeć. Inne świetnie przedstawiają świat mafii, jej kodeks i ideały. Każdy z tych filmów jest inny, każdy opowiada o mafii w inny sposób, z innej perspektywy, ale każdą z tych perspektyw warto poznać, żeby zrozumieć, jak złożonym bytem jest mafia. Gwarantuję, że jeśli obejrzycie przynajmniej część z poniższych filmów przestaniecie postrzegać tę organizację z perspektywy stereotypu. Poniższa lista filmów o mafii sycylijskiej jest chronologiczna – od najstarszego do najmłodszego filmu. Na koniec polecam również kilka filmów dokumentalnych o mafii sycylijskiej, które znajdziecie na Netflixie. Zobacz również: 5 mitów o Sycylii, które należy obalić Ojciec Chrzestny (1972) “Ojciec Chrzestny” w reżyserii Francisa Forda Coppoli to już klasyk. Ten film zna i widział chyba każdy. To na jego podstawie większość z nas wyrobiła sobie opinię na temat mafijnej rzeczywistości. “Ojciec Chrzestny” został nakręcony na podstawie słynnej powieści Mario Puzo o tym samym tytule. Głównym bohaterem jest Don Vito Corleone, z pochodzenia Sycylijczyk, szef mafii nowojorskiej, który przy pomocy swoich synów i zaufanego pomocnika stara się utrzymać swoją pozycję w bezwzględnym świecie amerykańskiej mafii. Film opowiada o historii rodu Corleone, ale ukazuje również podstawowe zasady działania mafii i kodeksu mafijnego (honor, szacunek i wierność rodzinie). Sto kroków (2000) Jeden z lepszych i najbardziej przejmujących (moim zdaniem) filmów, które traktują o sycylijskiej mafii. Dramat kryminalny “Sto kroków” w reżyserii Marco Tullio Giordana opowiada prawdziwą historię życia Giuseppe “Peppino” Impastato, sycylijskiego aktywisty lewicowego, który miał odwagę sprzeciwić się działaniom mafii i wyśmiewać jej działania na antenie swojego radia. Tytułowe “Sto kroków” to odległość jaka dzieli dom rodziny Impastato od domu Tano Badalamentiego, bossa lokalnej mafii. Akcja filmu rozgrywa się w sycylijskim miasteczku Cinisi. To tam mieszka cała rodzina Impastato i tam urodził się Peppino. Już jako mały chłopiec, Giuseppe przebywał w otoczeniu mafii. Jego ojciec i najbliżsi krewni należeli do tej organizacji, a jego wujek Cesare Manzella był bossem mafii w Cinisi. Dorosłemu Peppino (w tej roli świetny Luigi Lo Cascio) daleko jednak do ideałów świata mafii. Robi wszystko co może, żeby wyrazić czy pokazać swój sprzeciw. W 1978 roku jego antymafijne działania zostają przypłacone życiem. W 2001 roku “Sto kroków” był nominowany do Złotych Globów za najlepszy film zagraniczny. Luigi Lo Cascio został wyróżniony za tę rolę statuetką Davida di Donatello dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Mafia zabija tylko latem (2013) “Mafia zabija tylko latem” to komedia kryminalna w reżyserii Pierfrancesco Diliberto, znanego pod pseudonimem Pif. Film w lekki i humorystyczny sposób (ale z należytym szacunkiem) pokazuje życie w Palermo w latach 80 z perspektywy Arturo. Arturo jest zwykłym sycylijskim chłopcem, który (jak każde dziecko) chodzi do szkoły, zakochuje się w koleżance z klasy i ma swoje marzenia. Niezwykłość Arturo polega jednak na tym, że na co dzień zderza się z mafijną rzeczywistością. Zwierza się ze swojego zauroczenia Rocco Chinnici (jeden z sędziów, którzy zainicjowali prace przeciwko mafii), przeprowadza wywiad z generałem Dalla Chiesa i zajada się irisem z ricottą z inspektorem policji Borisem Giuliano. “Mafia zabija tylko latem” opowiada o głośnych zbrodniach sycylijskiej mafii, które miały miejsce w latach 80. i 90., a o których sam Pif słyszał, wychowując się i dorastając na Sycylii. Koniec filmu można uznać za swoisty hołd bohaterom ruchu antymafijnego, którzy działali w tamtych czasach. Film otrzymał nagrodę Davida di Donatello za najlepszy debiut reżyserski w 2014 roku. La Siciliana Ribelle (2008) “La Siciliana Ribelle” (angielski tytuł “Sicilian Girl”) w reżyserii Marco Amenty opowiada o sycylijskiej mafii z perspektywy kobiety. Film przedstawia historię Rity Atrii (w filmie Rity Mancuso, gdyż reżyser postanowił zmienić nazwiska ze względu na prywatność żyjącej rodziny), córki Vito Atrii, lokalnego bossa mafijnego z Partanny. W 1985 roku, w wieku 11 lat, Rita jest świadkiem zabójstwa swojego ojca przez innego członka tego samego klanu. Kilka lat później z rąk mafii ginie również jej brat. Rita, która przez lata zapisywała w swoim pamiętniku wszystkie, najbardziej ponure i brudne tajemnice mafii, pragnie zemsty. Jako 17-letnia dziewczyna zaczyna współpracować z wymiarem sprawiedliwości i z sędzią Paolo Borsellino, członkiem Sztabu Antymafijnego i jednym z sędziów, którzy doprowadzili do słynnego Maksiprocesu. Historia Rity nie ma szczęśliwego zakończenia. W 1992 roku, kilka dni po zamachu bombowym, w którym zginął sędzia Borsellino, Rita popełnia samobójstwo. “La Siciliana Ribelle” opowiada jedną z najmniej znanych historii mafijnych. Warto ją obejrzeć chociażby po to, żeby zobaczyć jak zmieniała się mafia od środka na przełomie lat 80. i 90., jak działają mafijne mechanizmy i jak traktowane są osoby, które sprzeciwiają się mafijnej zmowie milczenia. Nie wiem, czy znajdziecie ten film w języku polskim (z napisami czy z lektorem), ale jeśli znajdziecie go po angielsku czy po francusku, zobaczcie go sobie, bo warto. Zdrajca (2019) Tommaso Buscetta to jedno z głośniejszych i najbardziej znanych nazwisk współczesnej mafii. To on, jeden z czołowych przedstawicieli Cosa Nostry, sprzeciwił się mafii, złamał zmowę milczenia (omertà) i zaczął współpracować z włoskim i amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. To właśnie on, Don Masino, został świadkiem koronnym i w 1986 roku podczas Maksiprocesu wyjawił wszystkie tajemnice sycylijskiej mafii. To przez niego (a raczej dzięki niemu) na ławie oskarżonych zasiadło 460 mafiosi. Większość z nich (ponad 360 osób) skazano, a aż 19 otrzymało dożywocie. “Zdrajca”, nowy film w reżyserii Marco Bellocchio, opowiada historię najsłynniejszego pentito (członek mafii, który złamał zmowę milczenia) w historii sycylijskiej mafii. Film rozpoczyna się sceną uroczystości ku św. Rozalii, patronki Palermo, w której uczestniczą najważniejsi członkowie mafii. Następnie ukazuje fragmenty włoskiego i brazylijskiego życia Tommaso Buscetty, działanie sycylijskiej mafii, współpracę bossa z Giovannim Falcone, przebieg Maksiprocesu i wydarzenia mu towarzyszące. Bellocchio przedstawia postać Buscetty bez cienia oceny. Z jednej strony to bezwzględny mafiozo, który zabił ogrom ludzi, a z drugiej – honorowy boss, któremu moralność i lojalność w stosunku do prawdziwego kodeksu mafijnego kazała ujawnić sekrety mafii. Staje on przeciwko nowym przywódcom Cosa Nostry, którzy zdradzili prawdziwy honor i prawdziwe wartości mafii. “Zdrajca” to bardzo ciekawie zrobiony i nakręcony obraz. Warto zobaczyć! Najlepsze filmy o mafii sycylijskiej – filmy dokumentalne Nasz ojciec chrzestny (2019) Pełnometrażowy film dokumentalny, który opowiada o życiu Tommaso Buscetty – pierwszego w historii bossa mafii, który obrócił się przeciwko swojej organizacji. “Nasz ojciec chrzestny” przedstawia historię Buscetty w sposób rzetelny, posiłkując się zarówno nagraniami telewizyjnymi, fragmentami Maksiprocesu i wypowiedziami osób, które miały styczność z Don Masino, jak i prywatnymi nagraniami rodziny Buscetta. Co najważniejsze (i najbardziej wartościowe), po 30 latach ukrywania się i milczenia rodzina Buscetta, czyli żona, córki i syn Don Tommaso, opowiadają o nim (i o całym swoim życiu) ze swojej perspektywy. Bardzo ciekawy dokument, który znajdziecie na Neflixie (tutaj). Polecam! Najbardziej poszukiwani przestępcy: Matteo Messina Denaro – ostatni ojciec chrzestny Cosa Nostry (2020) Matteo Messina Denaro to obecny boss Cosa Nostry, capo di tutti capi. Skazany na dożywocie za śmiertelne zamachy w Capaci, Palermo, Florencji czy w Rzymie, Messina Denaro od 27 lat jest poszukiwany listem gończym. Nikt, dosłownie nikt nie wie, gdzie się ukrywa i czy w ogóle żyje. To właśnie jego postaci poświęcony jest jeden z odcinków nowej serii Netflixa “Najbardziej poszukiwani przestępcy”. Dowiecie się z niego, kim jest Messina Denaro, jakie przestępstwa ma na swoim koncie i co łączyło go z Totò Riina. W filmie wypowiadają się śledczy, którzy prowadzą lub prowadzili jego sprawę, przyjaciel oraz świadek koronny, który w latach 90. zeznawał przeciwko sycylijskiej mafii. Vendetta: Prawda, kłamstwa i mafia (2021) “Vendetta: Prawda, kłamstwa i mafia” to najnowszy serial dokumentalny wyprodukowany przez Netflix, który pokazuje, co może się wydarzyć (i co się dzieje), kiedy ludzie mający na celu zwalczać mafię sami zostaną oskarżeni o wymuszenia czy nadużywanie swojej władzy. Bohaterami sześcioodcinkowego serialu Netflixa są dwie osobowości, zwalczające sycylijską przestępczość zorganizowaną. Jedną z nich jest Pino Maniaci – były przedsiębiorca budowlany, dzisiaj dziennikarz lokalnej telewizji Telejato zajmującej się działalnością antymafijną. Pino jest niesamowicie charyzmatycznym działaczem społecznym, który poświęcił swoje życie, aby zwalczać Cosa Nostrę i ukazywać nielegalne działania i nadużycia władzy. Drugą bohaterką jest Silvana Saguto, była sędzina i przewodnicząca Departamentu Środków Prewencyjnych sądu w Palermo, która przez wiele lat działała przeciwko mafii dla dobra Sycylii i całych Włoch. W 2013 roku Pino Maniaci ujawnia szczegóły działań Saguto, które z praworządnością mają niewiele wspólnego i nazywa je największym skandalem tego wieku. Na odpowiedź od wysoko postawionej sędzi Pino nie musi długo czekać tym bardziej, że władza, która działa przeciwko mafii dobrze wie, jak uciszyć niewygodnych świadków. Problem (dla Saguto) w tym, że Maniaci jest nieugięty i niczego się nie boi. Sprawa Saguto kończy się procesem i wyrokiem pod koniec 2020 roku, natomiast sprawa Pino Maniaci ma swój koniec w kwietniu 2021. Serial dokumentalny Netflixa opowiada o tym, co dzieje się przez te wszystkie lata (od 2013 do 2021), jakie sprawy i historie wychodzą na światło dzienne i kto tak naprawdę walczy z sycylijską mafią. Zapraszam Was do polubienia strony KingaGajaTravels na Facebooku oraz do śledzenia mojego profilu na Instagramie, gdzie dzielę się z Wami ciekawostkami na temat mojej ukochanej Sycylii i kuchni sycylijskiej. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz pod tym wpisem. A jeśli spodobał Ci się ten artykuł to koniecznie udostępnij go innym! Grazie!♥ Zobacz także: Najlepsze filmy włoskie – klasyki kina włoskiego, które musisz zobaczyć

serial o mafii włoskiej